Hej Sylwia, piję głównie czarną z ekspresu. Na chorobę kawę gotowana z przyprawami korzennymi i lukrecją. Czasami kombinuję i robię szejka: miksuje kawę z bananem i nerkowcami, albo dodaję do smaku łyżeczkę kakao lub w gorącej kawie rozpuszczam sobie truflę czekoladową.
Pijesz czarną czy cos dolewasz? Mój następny post też będzie o kawie:)
OdpowiedzUsuńHej Sylwia, piję głównie czarną z ekspresu.
UsuńNa chorobę kawę gotowana z przyprawami korzennymi i lukrecją.
Czasami kombinuję i robię szejka: miksuje kawę z bananem i nerkowcami, albo dodaję do smaku łyżeczkę kakao lub w gorącej kawie rozpuszczam sobie truflę czekoladową.